jutro wyjeżdżam do Warszawy więc przez najbliższy tydzień nie będzie postów
wtorek, 29 września 2015
sobota, 26 września 2015
Rozdział 1
Na stacje King's Cross przywieźli Dorcas jej rodzice. Kiedy była już w pociągu nie znalazła wolnego przedziału więc usiadła koło rudowłosej dziewczynki i jej koleżanki.
-Hej, mogę się dosiąść?- zapytała nieśmiało dziewczynka o długich brązowych włosach.
Ruda zlustrowała ją wzrokiem.
-Możesz- powiedziała ruda. W pewnym momencie do przedziału wpadła grupka osób : James Potter, Syriusz Black, Remus Lupin i Peter Pettigrew.
-Siemaneczko- rzucił beztrosko Syriusz i położył rękę na talii Dorcas, ta zarumieniła się lekko.
-Hej- powiedziała nieśmiało dziewczyna.
-Dorcas jestem, a ty?-zapytała trochę zdenerwowana jego zachowaniem.
-Syriusz, Black, Syriusz Black- odpowiedział.
-To więc.... WEŹ TE SWOJE ŁAPSKA Z MOJEGO BRZUCHA, ZBOCZEŃCU!!!!- Dorcas puściły nerwy.
-Spokojnie, księżniczko- zaśmiał się Black.
-SAM JESTEŚ KSIĘŻNICZKĄ!!- dziewczyna przemieniła się w bestię. Wszyscy patrzyli na nią w szoku. Nim się obejrzeli musieli ubrać się w szaty. Kiedy już wszystkie pierwszaki byli w szkole Profesor McGonagall przyniosła Tiarę Przydziału. Na pierwszy ogień poszła Dorcas Meadowes i..... przydzielono ją do Gryffindoru. Dorcas skakała z radości. Reszta poznanych w pociągu również została przydzielona do Gryffindoru. I tak rozpoczęła się wielka przyjaźń, a nawet miłość. Dorcas została przydzielona do dormitorium razem z Lily Evans, Ann Leverty, Mary Macdonald i Alicją Benson. Następnego dnia miały odbyć sie pierwhsze lekcje. Wszystkie dziewczyny szybko sie przyszykowały do snu i odrazu zasnęły. Pierwsza obudziła sie Dorcas. Wstała za wcześnie wiec postanowiła poczytać w PW. Ku jej nie szczęściu był Syriusz. -Witaj, księżniczko- Black zanim zdążył ją pocałować w policzek ta zwinnym ruchem kopnęła go w jego czuły punkt.
-Au!- zawył z bólu Black.
- dobrze ci tak!- Dorcas wystawiła mu język i zaczęła uciekać.
- jak cie złapie moja wiedźmo!- zawołał zdenerwowany Black.
Dorcas odwróciła sie by zobaczyć Blacka ale nie zauważyła nadchodzącej McGonagall i na nią wpadła.
-A gdzie panna Meadowes i pan Black sie tak spieszą?- zapytała surowym tonem McGonagall.
-yyy.... My idziemy yyyy.... Do profesora Lovengood'a i zaraz sie spóźnimy- zaczęła wykręcać sie Dorcas.
-żeby mi to było ostatni raz!- powiedziała zdenerwowana McGonagall.
Od razu jak McGonagall poszła obydwoje zaśmiali sie.
-Niezła jesteś!- powiedział Black i klepnął ją w tyłek.
- ty chory pojebie! Jak śmiesz mnie dotykać?! 😡😡- Dorcas sie wkurzyła sie nie na żarty.
-Bo co mi zrobisz? 😂 zabijesz mnie tymi małymi rączkami? 😂😂- powiedział z kpiną Black.
Nim sie obejrzał miał ślad dłoni Dorcas na policzku.
-należało ci sie..- wysyczala przez zęby zdenerwowana Dorcas i uciekła.
***********
Pierwszy rozdział! Nareszcie! Moim zdaniem nie jest on najgorszy ani najlepszy też nie jest. Postaram sie systematycznie wstawiać nowe notki. Będzie też Lily i James. Piszcie w
Komentarzach czy wam sie podoba, co byście zmienili, dodali itd. 😂
-Hej, mogę się dosiąść?- zapytała nieśmiało dziewczynka o długich brązowych włosach.
Ruda zlustrowała ją wzrokiem.
-Możesz- powiedziała ruda. W pewnym momencie do przedziału wpadła grupka osób : James Potter, Syriusz Black, Remus Lupin i Peter Pettigrew.
-Siemaneczko- rzucił beztrosko Syriusz i położył rękę na talii Dorcas, ta zarumieniła się lekko.
-Hej- powiedziała nieśmiało dziewczyna.
-Dorcas jestem, a ty?-zapytała trochę zdenerwowana jego zachowaniem.
-Syriusz, Black, Syriusz Black- odpowiedział.
-To więc.... WEŹ TE SWOJE ŁAPSKA Z MOJEGO BRZUCHA, ZBOCZEŃCU!!!!- Dorcas puściły nerwy.
-Spokojnie, księżniczko- zaśmiał się Black.
-SAM JESTEŚ KSIĘŻNICZKĄ!!- dziewczyna przemieniła się w bestię. Wszyscy patrzyli na nią w szoku. Nim się obejrzeli musieli ubrać się w szaty. Kiedy już wszystkie pierwszaki byli w szkole Profesor McGonagall przyniosła Tiarę Przydziału. Na pierwszy ogień poszła Dorcas Meadowes i..... przydzielono ją do Gryffindoru. Dorcas skakała z radości. Reszta poznanych w pociągu również została przydzielona do Gryffindoru. I tak rozpoczęła się wielka przyjaźń, a nawet miłość. Dorcas została przydzielona do dormitorium razem z Lily Evans, Ann Leverty, Mary Macdonald i Alicją Benson. Następnego dnia miały odbyć sie pierwhsze lekcje. Wszystkie dziewczyny szybko sie przyszykowały do snu i odrazu zasnęły. Pierwsza obudziła sie Dorcas. Wstała za wcześnie wiec postanowiła poczytać w PW. Ku jej nie szczęściu był Syriusz. -Witaj, księżniczko- Black zanim zdążył ją pocałować w policzek ta zwinnym ruchem kopnęła go w jego czuły punkt.
-Au!- zawył z bólu Black.
- dobrze ci tak!- Dorcas wystawiła mu język i zaczęła uciekać.
- jak cie złapie moja wiedźmo!- zawołał zdenerwowany Black.
Dorcas odwróciła sie by zobaczyć Blacka ale nie zauważyła nadchodzącej McGonagall i na nią wpadła.
-A gdzie panna Meadowes i pan Black sie tak spieszą?- zapytała surowym tonem McGonagall.
-yyy.... My idziemy yyyy.... Do profesora Lovengood'a i zaraz sie spóźnimy- zaczęła wykręcać sie Dorcas.
-żeby mi to było ostatni raz!- powiedziała zdenerwowana McGonagall.
Od razu jak McGonagall poszła obydwoje zaśmiali sie.
-Niezła jesteś!- powiedział Black i klepnął ją w tyłek.
- ty chory pojebie! Jak śmiesz mnie dotykać?! 😡😡- Dorcas sie wkurzyła sie nie na żarty.
-Bo co mi zrobisz? 😂 zabijesz mnie tymi małymi rączkami? 😂😂- powiedział z kpiną Black.
Nim sie obejrzał miał ślad dłoni Dorcas na policzku.
-należało ci sie..- wysyczala przez zęby zdenerwowana Dorcas i uciekła.
***********
Pierwszy rozdział! Nareszcie! Moim zdaniem nie jest on najgorszy ani najlepszy też nie jest. Postaram sie systematycznie wstawiać nowe notki. Będzie też Lily i James. Piszcie w
Komentarzach czy wam sie podoba, co byście zmienili, dodali itd. 😂
Chronologia (PRZECZYTAJ!)
Wszystko będzie rozgrywało się od pierwszej do siódmej klasy w Hogwarcie. Będę dodawać posty 2 razy w tygodniu. Będę was informowała o wszystkim kiedy coś się zmieni albo kiedy nie będzie długo posta. Proszę o komentarze. ☺️
Bohaterowie

Cicha i piękna dziewczyna o hipnotyzujących oczach, gdyby chciała mogła mieć każdego. Uwielbia ciężką muzykę, jej ulubione zespoły to: Nirvana, Dżem, Metallica, Guano Apes, System of A Down itp. Jej przyjaciółkami są Lily Evans, Ann White.
wzrost: 160cm,
kolor oczu: żółtawo-zielone
ukryty talent:pięknie śpiewa i gra na gitarze(jak na swój wygląd i rozmiar miała bardzo mocny głos)

Syriusz Black
Najprzystojniejszy chłopak w szkole.
Uwielbia ciężką muzykę, jego ulubione zespoły to: Nirvana, Metallica, System of A Down itp.
Kocha Dorcas Meadowes (chociaż temu zaprzecza), grę w Quiddicha i grać na gitarze.
wzrost: 196cm,

Pani PREFEKT NACZELNA. Rudowłosa dziewczyna o pięknych zielonych oczach. Skrycie kocha Jamesa Pottera. Kocha Britney Spears.Jej przyjaciółkami są Dorcas Meadowes, Ann White.
wzrost.170cm,
James Potter
Zakochany szaleńczo w Lily Evans lecz ta odrzuca jego zaloty. Szukający w Quiddichu. Jego przyjaciółmi są: Huncwoci i Dorcas Meadowes.
wzrost:186cm,
Remus Lupin
Pan PREFEKT NACZELNY. Zakochany w Ann White. Nieśmiały uczeń, ale potrafi zaszaleć.Ma mały "futerkowy problem".
wzrost:190cm,
Ann White
Jest zakochana w Remusie Lupinie. Uczy się w miarę dobrze. Jest szalona i "kolorowa".
wzrost: 165cm,
Peter Pettigrew
Obżarciuch. "słabeusz" przy Huncwotach.
wzrost: 178cm,
Subskrybuj:
Posty (Atom)